W ubiegłą sobotę, 18 lipca br., w Nowinach odbył się festyn charytatywny na rzecz Karola Kożucha poszkodowanego w wyniku pożaru pomieszczeń gospodarczych. Szkody powstały w wyniku uderzenia pioruna 20 czerwca br.
W festynie wzięli udział w większości mieszkańcy Nowiny, chociaż były także osoby z innych miejscowości. Impreza miała charakter rodzinny i kameralny. Wzięło w niej udział około 200 osób, ale goście, rozumiejąc szczytny cel imprezy, stanęli na wysokości zadania, bo udało się zebrać 8 000 zł, za które dziękujemy w imieniu organizatorów i Pana Karola.
Na scenie odbyły się występy artystów z naszej gminy oraz z okolicy. Jak pierwszy wystąpił Kamil Mitura z Sitna z autorskimi utworami: Odbudować, Ta Gmina Borki oraz Opowiesz mi. Po nim na scenie zaprezentował się Damian Parysek z Osowna z coverami znanych popowych piosenek: Zawsze gdzieś czeka ktoś z repertuaru Anny Jantar oraz Szampan z repertuaru Sanah. Jako trzecia wystąpiła Karolina Chwedoruk – uczennica czwartej klasy Szkoły Muzycznej im. Karola Lipińskiego w Radzyniu Podlaskim, która zaprezentowała skrzypcowe interpretacje utworów Despasito, Seniorita oraz My Heart Will Go On. Na scenie wystąpił również chór parafialny z parafii pw. Narodzenia NMP w Woli Osowińskiej z pieśniami pielgrzymkowymi. Po nim na scenie zagrał zespół Frames z Radzynia Podlaskiego, wykonując piosenki z repertuaru Maanam. Koncertowi towarzyszyła licytacja najróżniejszych przedmiotów, którą prowadzili Karina Kropiwiec oraz Aleks Kaliński. Imprezę zakończyła zabawa pod gołym niebem przy muzyce zespołu Power Beat.
Występom artystów towarzyszył także występ gimnastyczek ze Stowarzyszenia Gimnastyki Artystycznej w Białej Podlaskiej: Oliwia Chojnacka, Wiktoria Duda, Jowita Filip, Gabriela Grzeszuk, Antonina Lipniacka, Julia Mazurek, Marcjanna Reszka, Alicja Stephan i Noemi Witkowska. Każda z nich dała świetny występ, prezentując się niebywale w okazałych i bogato zdobionych strojach.
Na boisku w cieniu okazałych brzóz i w blasku słońca (choć nie było idealnie, bo też spadło kilka kropel deszczu) goście w każdym wieku mieli zapewnione atrakcje (także przygotowane charytatywnie przez osoby chcące pomóc panu Karolowi): najmłodsi mieli do dyspozycji dmuchany plac zabaw, przejazd kucykami, malowanie twarzy i niebanalne uczesania oraz szereg zabawnych konkurencji opartych na rywalizacji. Każdy mógł kupić pięknie pachnące i doskonale prezentujące się ciasta domowej roboty, a wybór był bardzo duży. Zapotrzebowanie przerosło oczekiwania pań z koła gospodyń z Nowin, bo ciasto rozeszło się w ekspresowym tempie. Kto czekał na kupno przed końcem imprezy, niestety odszedł z kwitkiem. Nie mogło zabraknąć też słynnych woleńskich kartoflaków z soczewicą i skwarkami (do wyboru – na ciepło i na zimno!). Te też szybko znalazły amatorów. Było też ognisko i pieczona kiełbaska, której zapach od początku kusił widownię. Ciekawym akcentem była orzeźwiająca lemoniada w dwóch smakach: tradycyjna cytrynowa z miętą oraz czerwonych owoców. Skutecznie gasiła pragnienie i idealnie pasowała do tej plenerowej imprezy. Jak na wszystkich gminnych imprezach nie mogło zabraknąć również waty cukrowej, popcornu i lodów, co szczególnie podobało się najmłodszym.
Inicjatorką akcji charytatywnej pod patronatem Wójta Gminy Borki Radosława Sałaty była Marta Obroślak, a organizatorami – sołtys sołectwa Nowiny Radosław Bącik wraz z radą sołecką, radny Rady Gminy Borki Rafał Gremplewski, Koło Gospodyń Wiejskich w Nowinach, Ochotnicza Straż Pożarna z Nowin, liczni mieszkańcy Nowin i my – Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Borkach.
W organizację włączyli się w różnych charakterze (sponsoring, przekazanie rzeczy na licytację i in.): Gmina Borki, Przedsiębiorstwo Spomlek z Radzynia Podlaskiego, Studio Uroda z Radzynia Podlaskiego, Grazzio Sklep jubilerski z Radzynia Podlaskiego, restauracja Pauza z Radzynia Podlaskiego, Przemysław Krupski z Radzynia Podlaskiego, Piekarnia Stary Piekarz z Woli Osowińskiego, Artur i Anna Firla z Krasewa, Adam Król z Wrzosowa, Sylwester Bodzak z Parczewa, panie Monika i Alina Chudowolskie z Woli Osowińskiej, Agnieszka Musikowska z Woli Osowińskiej, Piotr Adamowicz z Bork, Kamila Łobińska z Turowa oraz Patrycja Mańko z Turowa.
8 000 zł to nie cała pomoc, którą uzyskał Pan Karol. Jak wynika z jego relacji oraz naszych ustaleń, mieszkańcy Nowin i klienci poszkodowanego zaraz po pożarze zadeklarowali chęć pomocy i pomagali przy naprawie budynków. My także jeszcze możemy pomóc w nieszczęściu, wrzucając datki do specjalnie oznakowanych puszek w sklepach należących do Bogdana Smogorzewskiego, Kazimierza Szabrańskiego oraz Andrzeja Dudka, którym bardzo dziękujemy za umożliwienie prowadzenia zbiórki.
Cieszymy się, że potrafimy się zjednoczyć w obliczu nieszczęścia. Sobotni koncert nie był pierwszą tego typu akcją w naszej gminie. Udział w akcjach i pomoc poszkodowanym w różnych nieszczęściach kształtuje poczucie wspólnoty i wiarę w to, że nie zostaniemy sami, gdy to my znajdziemy się w potrzebie. Mieszkańcom Nowin należą się podziękowania, bo spisali się na medal.